Po eksplozji bomby kobaltowej kobalt-60 najpierw zostałby odparowany, a następnie skroplił się i zamienił w śmiercionośną mgiełkę, która opadłaby z powrotem na ziemię.
W programie poznajemy szczegóły pracy krakowskich naukowców. Zaglądamy w zakamarki laboratoriów, szukamy odpowiedzi na trudne, ale ważne pytania. Goście programu w prostej i przystępnej formie ...